N | Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | Sb |
00 | 00 | 00 | 00 | 00 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Dzisiaj jest: Czwartek, 21 Listopada 2024
ul. F. Roosevelta 15 m 6
64-920 Piła
Stronę odwiedziło: 434253 gości.
Autor: Admin Dodano: 2012-06-25 15:15:24
" Cały schab, to doktor Związek, a posiekany, to minister zdrowia" takim oto podsumowaniem podsekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa Tadeusza Nalewajka zakończyło się wczorajsze posiedzenie komisji rolnictwa n.t. zamiaru tworzenia wspólnej inspekcj tego resortu. W spotkaniu brali udział m.in. przedstawiciele OZZLWIW- kol. przewodniczący Józef Wszeborowski oraz kol. Michał Chajewski. Wyrazili swój stanowczy sprzeciw dla zamiaru łączenia inspekcji weterynaryjnej z pozostałymi inspekcjami podległymi resortowi rolnictwa, widząc w tym utrudnienia nie tylko dla sprawnego nadzoru, ale równierz dla kontrolowanych podmiotów. Wskazywali, że już obecnie kontrola w gospodarstwie rolnym dotyka wielu zagadnień jak: status zdrowotny, dobrostan, IRZ, cross-compliance, pasze, polepszacze gleby. W sytuacji zaś dołączenia zadań pozostałych inspekcji, nie uniknie się problemów technicznych jak wieloosobowe , uciążliwe i zróznicowane tematycznie eskapady. Lekarze staną się robolami, stanowiska zaś przydzielane moga być na zasadach pozamerytorycznych. Stanowić to może poważny problem w zapewnieniu bezpieczeństwa konsumentów, ale również utrzymaniu bezpieczeństwa epizootycznego kraju. Większośc zebranych wyraziła stanowczą dezaprobatę dla pomysłu resortu rolnictwa, swoje obawy wyraźnie artykułowali równierz posłowie i senatorowie. Przewodniczący senackiej komisji rolnictwa - senator Jerzy Chróścikowski wskazywał na rolnika jako najbardziej przegranego w sytuacji skomasowanej kontroli kilku inspektorów na raz. Padały powazne głosy za wyłączeniem inspekcji weterynaryjnej z resortu rolnictwa i spionizowaniem jej pod bezpośrednią zwierzchnością premiera. Byłaby to faktyczna niezależność od nacisków lobby rolniczego, przetwórców, a inspekcja skupiłaby się na właściwym wykonywaniu swoich zadań. Z rozczarowaniem niestety przyjęliśmy stanowisko Głównego Lekarza Weterynarii, który jako odosobniony poparł argumenty resortu, prezentowane przez pana Nalewajka, pomimo iż zostały one poddane ogólnej krytyce. Pan poseł Jan Krzysztof Ardanowski z sejmowej komisji rolnictwa słusznie zauważył, iż połączenie inspekcji nie jest gwarancją lepszego nadzoru nad produkcją żywności, a wystepujące niekiedy afery ( solna. jajeczna) sa skutkiem przestępczych działań producentów. Takich sporadycznych przecież przypadków, żadne reformy w inspekcjach zajmujących się nadzorem nie wykluczą całkowicie. Podsumowaniem obrad był głos przewodniczącego komisji, który zapewnił, iż jest to początek dyskusji nad tym ważnym tematem i nie wolno pochopnymi działaniami doprowadzić do wylania dziecka z kąpielą. relacja- Michał Chajewski
Pliki do pobrania: